Taka wiosna raz jeden się zdarza,
choć się wiosny zdarzają co roku,
tak błyszcząca jak szybki w witrażach,
tak soczysta jak zieleń na stoku,
a do tego taka niewinna,
jak dziewczyna w kwiecistym wianuszku,
nieporadna tak i dziecinna,
jak młodziutka biedronka w kwiatuszku.
Tamtej wiosny, choć wiosen mam wiele
niezwykłego się coś przydarzyło,
przyszła do mnie, jak oddech w niedzielę,
- najpiękniejsza dziewczyna, z nią miłość.
O tej wiośnie zapomnieć nie da się,
o tej wiośnie zapomnieć się nie da,
choć straciłem tę miłość, po czasie
wiem, że takiej jak tamta mi trzeba